poniedziałek, 29 czerwca 2020

Słuchając Pearl Jam

Słuchając Pearl Jam zastanawiam się kim byłam, kim jestem, kim będę? Jak pogodzić wieczną zmianę ze stałością jestestwa? Czy moje plany są próbą przeniesienia przeszłości w przyszłość?
Chcę dużo, a przecież mam dużo. Dlaczego to, co inne zawsze wydaje mi się bardziej godne pożądania niż to, co moje? Jak nie zapaść się w sobie? Jak nie dać się wchłonąć własnej pustce? Co zrobić, gdy rozpacz sprzysięga się z poczuciem beznadziejności i podchodzi mi pod gardło? Jak, jak, jak...