wtorek, 5 maja 2020

dzień 32 - nudaaa...

Nuda jest taka cudowna. Dzień przewidywalny, zdarzenia toczące się według planu, rutynowe czynności. Nawet złość wyblakła. Nad wtorkiem zaraz zamknie się klamra snu, przesuwając mnie spokojnie w stronę środy. We wtorek - joga ;w środę? Kto wie 😏


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz