To takie łatwe, takie proste, takie naturalne. Iść po prostu tam, gdzie nogi poniosą. Jeść to, o co ciało prosi. Kochać tych, których się kocha, unikać niemiłych. Tańczyć kiedy jest na to ochota. Czytać to, co ciekawi. Bawić się i smucić kiedy na to pora.
Dziś przyszła pora na joga freestyle - nie oceniam. Jest mi dobrze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz