niedziela, 5 kwietnia 2020

Challenge dzień drugi 🐸

Tak, dzisiaj postanowiłam praktykować rano. Ponownie z Małgosią Mostowską - ćwiczenia rozciągające. Nie było łatwo. Dopiero przy codziennej praktyce czuję jak słabe są moje mięśnie. Zmęczone, omdlewające, rozedrgane. Poległam przy "krowim pysku", ale odkryłam pozycje jaszczurki i żaby - ogólnie bardzo lubię asany otwierające biodra.
Po ćwiczeniu stan rezygnacji, smutku, beznadziei znacznie się poprawił. Jest przypływ energii i endorfin i wreszcie stwierdzam - eee, ten dzień będzie całkiem spoko ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz