wtorek, 28 kwietnia 2020

Dzień 25 - narodziny potrzeby🍀✌🏻💚

Mówią, że nawyk wykształcamy w ciągu 21-30 dni. Może tak, może nie, łatwo z dobrego zwyczaju wypaść nawet po dużo dłuższym czasie. Jednak ciało wie, co dla niego dobre, potrafi to rozpoznać i DOMAGA SIĘ codziennej przyjemności. Czyli jogi.
Zatem dzisiaj mimo pomysłów "a może by tak lekka medytacja?" "a może by tak wtorkowy freestyle?" odbyła się sesja jogi, która dała mi wgląd w moją czarną otchłań i pozwoliła wyrzucić część bólu z oddechem.
Bycie ze mną nie jest łatwe - zwłaszcza dla mnie. Potrzebuję jednak obok siebie kogoś pełnego miłości, dobrze więc, żebym tym kimś była ja.
Nie skąpmy sobie troski.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz